Kto by pomyślał, że swoją pracą możesz dać odrobinę szczęścia zupełnie obcej osobie….

Lata temu miłością do nieruchomości zaraził mnie Fredrik Eklund. Był jedną ze wschodzących gwiazd rynku nieruchomości w Nowym Jorku.

Zapał, energia i ciągła radość z pracy, którą wykonuje - stale oglądałam program „Million Dollar listing New York”.

Kiedy poszłam na pierwszą rozmowę do biura nieruchomości nie mogłam uwierzyć, że ktoś prócz mnie wie kim jest Fredrik 😊 Wiedza o takim autorytecie wśród światowych agentów otworzyła mi drzwi nie tylko do pracy w tamtym biurze, ale i do niejednej nieruchomości, które przez lata sprzedałam.

Pasja do nieruchomości wciąż trwa, przeniosła się tylko pod inny adres. Ma inną nazwę ale nie inne znaczenie.

To co oferuję z moim zespołem naszym Klientom, to: indywidualne podejście, empatię, zaangażowanie oraz doradztwo. Stawiamy na rzetelność i bezpieczeństwo transakcji.